LOADING

Type to search

Tags: , , ,

Utkwijmy wzrok w Jezusie

Magdalena Pawlica 17 czerwca 2016
Share

Jesteśmy w przededniu 31 Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janerio  w Brazylii. Igrzyska odbędą się w dniach 5 – 21 sierpnia 2016 roku i weźmie w nich udział ponad 10 500 sportowców z 206 Narodowych Komitetów Olimpijskich.

igrzyskaBiegi krótkodystansowe zawsze były najważniejszą dyscypliną igrzysk – każdą olimpiadę nazywano później imieniem zawodnika, który w nich zwyciężył. Rozgrywano je na dystansie jednego stadionu (192,8 m), czyli okrążenia bieżni olimpijskiego stadionu. Ścigano się również na dystansie średnim (diaulos) – 2 stadiów, i długim (dolichos) – 20–24 okrążeni. Przed każdym biegiem zawodnicy wykonywali ćwiczenia rozgrzewające, a ten, kto popełnił falstart, karany był chłostą.  Znana była jeszcze jedna dyscyplina dla biegaczy – hoplites, czyli bieg w wyposażeniu wojennym (hełm, nagolenniki i okrągła tarcza).

Autor listu do Hebrajczyków posługuje się ilustracją biegu – dobrze znaną żyjącym w tamtym czasie Hebrajczykom.  Jednak bieg opisany w liście bardziej przypomina wyścig długodystansowy, który wymaga wytrzymałości, a nie chwilowego wybuchu energii.

Pan Jezus również brał udział w takim wyścigu. Biegł, docierając do mety, pomimo wszystkich przeciwności. Biegł, odsuwając wszystko na bok, co mogło Mu przeszkadzać w wykonywaniu Bożej woli. Wspaniałe w tym jest to, że Jezus czerpał siłę z tego, co go czeka na mecie. Haniebna śmierć na krzyżu i pełne zajadłości sprzeciwy Jego wrogów były niczym w porównaniu z radością nieba. W zmaganiach z grzechem przelał swoja krew. Przybity do krzyża myślał o tym, że jeszcze chwila i zasiądzie po prawicy Ojca. Wieczność była dla Niego czymś realniejszym niż chwila obecna.

Hebr. 12, 1-4

„Skoro, więc patrzy na nas tak wielu ludzi wiary, odrzućmy wszystko, co nam przeszkadza – a zwłaszcza grzech – i wytrwale biegnijmy do mety w tych zawodach życia.  Wpatrujmy się w Jezusa, Początek i Koniec naszej wiary. On zgodził się ponieść haniebną śmierć na krzyżu, bo wiedział, jaka oczekuje Go radość. I zasiadł po prawej stronie Bożego tronu. Pomyślcie, ile On zniósł z ręki grzesznych ludzi, i nie dajcie się osłabić ani zniszczyć. Przecież nie zmagaliście się jeszcze z grzechem aż do krwi.”

I autor listu pokazuje skąd Hebrajczycy mają czerpać wzór i siłę do swojego biegu. Ale ten wzór również jest dla nas żyjących w XXI wieku aktualny.

Pewien dziennikarz odwiedził wielkiego malarza w jego pracowni, by zobaczyć jak tworzy. Ku swojemu zdziwieniu spostrzegł, że do sztalugi mistrza są przyczepione różne drogocenne kamienie. Zapytał się go, dlaczego je tam umieścił? – Artysta odpowiedział:

– Gdy długo wpatruję się w płótno, moje wyczucie kolorów słabnie. Blask tych drogocennych kamieni przywraca mi je.

Dobrze jest czytać Boże Słowo i poznawać życie Jezusa, aby nasze duchowe oczy umiały należycie rozróżniać.

„Patrzmy na Jezusa, który nam w wierze przewodzi i ją wydoskonala” Hbr.12,2

Innymi słowo werset ten mówi tak:

Odłóżcie na bok wszystko, co mogłoby zwolnić wasz bieg i odwrócić uwagę od celu – nawet, jeśli nie ma w tym nic grzesznego.

„utkwijmy wzrok”

– bo Jezus jest tym, który wzbudza, inicjuje, stanowi najlepszy przykład.

– bo Jezus jest tym, który prowadzi do osiągnięcia doskonałości.

Tags:

You Might also Like

Leave a Reply

Related Stories