Miałam dziś w nocy sen: Robiłam zakupy w sklepie osiedlowym. Kupowałam zwykłe rzeczy: chleb, mleko, itp. Podeszłam do kasy przekonana, że wydam około 50 zł. W tym momencie kasjerka poinformowała mnie, że w ramach rewelacyjnej promocji ...
A miało być tak pięknie… Mąż już śpi :( A szkoda, bo lubię się w Niego wtulić wieczorem, porozmawiać, poopowiadać o dzisiejszych sprawach, może nawet razem posłuchalibyśmy O. Szustaka na koniec dnia… Ale nic to, córeczka ...