Słowo daję!
Sobie.
Tak. Bo Bóg w tym jest. Bo tu On chce być. Bo tu, w Tobie i Twoich decyzjach ma się rozlać łaska.
Jk5,12
Bóg jest w moim „tak” we wszystkich aspektach mojego życia. Jeżeli powiem „tak”, że zdrowo się odżywiam, to za tym trzeba iść. Jeżeli powiem „tak” w pracy to trzeba w tym trwać. Nie oglądać się i nie roztrząsać. Decyzja musi być. Pan Bóg podpowiada co jest na „tak”. On tym kieruje i chce naszej wytrwałości w tym. On wówczas doda to, czego potrzebujemy. On wynagrodzi, jeżeli widzimy, że tracimy. On jest większy od tego wszystkiego.
Zobowiązania-dane słowo. Słowo musi być dotrzymane – nie tylko w sprawach religijnych i Bogu. Musi być dotrzymane również i przede wszystkim sobie i innym. Jeżeli sobie nie dotrzymujesz słowa to innym też ciężko. Ogólnie, to sobie najciężej, ale z dotrzymanego sobie słowa jest najwięcej owoców. Najwięcej dobra jest od siebie. Bóg też w Tobie jest, dlatego to jest takie ważne, żeby dotrzymywać słowa przede wszystkim sobie. Bo Bóg w tym jest. Bo tu On chce być. Bo tu, w Tobie i Twoich decyzjach ma się rozlać łaska. Dlatego nieprzyjaciel przychodzi byś złamał dane sobie słowo i postanowienie. Przychodzi, byś złamał siebie już w zalążku. A zalążkiem obfitości łask dla Ciebie jest Twoja decyzja, dotrzymanie słowa sobie.
W Twoim „tak” jest łaska. Jest obfitość łask. Multum. Słowo daję! Daj je sobie najpierw… potem się podzielisz…będziesz miał czym!
„Jestem na TAK” dobry film z Jimem Carreyem