*
Mieszkam pod mandżurską wierzbą.
Nie śpiewam, nie płaczę.
Nie wiem dokąd idę, ale podoba mi
się zieleń twoich liści.
I live under the Manchurian willow tree.
I don’t sing, I don’t cry.
I’m not sure where I’m going but I like
the greenness of your leafs.
*
Zgubiłeś się w Chinach, jakże
chciałbyś zostać znaleziony.
W tych ogrodach cyfr i cudów
wielkiej świecącej miłości.
You are lost in China. Yes,
indeed You would like to be found
in these gardens of numbers
in light-lovers’ big wonders.
*
Tą koleją można dotrzeć tylko tam
dokąd poprowadzą nas tysiące
skutych lodem braci.
By that trains one can only get
to where the thousands of
ice-bound brothers will lead us.
*
Elastyczne bambusy i silne
rosną w ogrodach pokornego mistrza.
Przekonujesz nas swoją miłością.
Strong and elastic bamboos
grow in the gardens of master. You
convince us with your love.
Mam 33 lata. Żyję i mieszkam w Krakowie. Zajmuję się filozofią podróży, jej organizacją i przewodnictwem. Sztuka, Duch, Droga to fenomeny, które się zawsze we mnie krzyżowały. Formą tej obecności chcę się tutaj podzielić.