Share
TAK! TY! PISZĘ DO CIEBIE!
Chyba nie myślisz, że to przypadek…
Czytasz ten wpis, bo piszę do Ciebie. :)
Bardzo chce Ci coś uświadomić. Mam nadzieję, że mi się uda.
KOCHAJ, bo jesteś kochany. Jest KTOŚ, kto kocha Cię bezgranicznie i bez miary. Brzmi banalnie… nie bądź już Tomaszem, który uwierzy, gdy zobaczy.
Nie widzisz?
Bo ja widzę, a nawet słyszę. Słyszę Miłość Boga do mnie. W ptakach, które pięknie za oknem śpiewają. W osobie koszącej trawę, która dba o Boży Dar – Naturę. Idź na spacer. Możesz przestać to czytać. Wyłącz telefon, zostaw słuchawki, naukę, pracę… Daj sobie 15 minut, aby spotkać się z Tatą. Przygotował nam piękne miejsce. Cudowne. Prawie idealne. Idź. Porozmawiaj z Nim. Jak dziecko z Tatą. Opowiedz mu o swoich problemach, zmartwieniach, sukcesach, może o chłopaku/dziewczynie, która Ci się podoba. A może potrzebujesz milczenia… Przytulenia… Bliskości… Nie zobaczyć Miłości, jeśli cały czas będziesz żyć w zakłamaniu, zabieganiu, nie dopuszczając do siebie czegoś spoza sfery materializmu i egoizmu. Otwórz się na działanie Boga w swoim życiu. Pozwól Mu, żeby pokazał Ci jak bardzo Cię kocha, jeśli tego nie zauważasz.
On na Ciebie czeka…
Na swoje ukochane Dziecko…
Jeśli znajdziesz MIŁOŚĆ Boga, nauczysz się kochać innych, bo jesteś powołany do MIŁOŚCI…
Chwała Panu!
:)
PS. Nie zapomnij popatrzeć w Niebo!
Mam 18 lat.
Nie lubię matematyki.
Chcę być dziennikarką radiową.
Spełniam swoje marzenia.
Chwała Panu!
