Każdy, kto choć na choć na chwilę rzuci okiem na otaczającą nas rzeczywistość, nie ma wątpliwości, że wszystko w zawrotnym tempie gdzieś pędzi. Każda z dziedzin ludzkich wysiłków zmierza w obranym przez siebie kierunku i celu. Ta wspaniałe, bo praca, aktywizm, twórczość i zaangażowanie ukazują, że każdy z nas ma niezwykłe wprost możliwości i talenty. Każda osoba ma wnieść w ten świat niezastąpiony wyraz piękna.
Czy jednak wszystko, co robimy, tworzymy, w co się angażujemy objawia rzeczywiste Piękno, coś z Piękna? Wiemy, że tak nie jest! Ktokolwiek odkrył ten bolesny fakt w swoim życiu, że nie zawsze wydaje ono dobre owoce, zaczyna rozglądać się za przewodnikami swojego myślenia i działania. Stacja7 – „Złap pociąg do wiary” wychodzi naprzeciw temu poszukiwaniu. Pędzić, tak! Działać, tak! Tworzyć, tak! – ale w dobrym, chciałoby się powiedzieć właściwym, celu.
I tu przypominają mi się słowa św. Pawła z Listu do Filipian: “Nie [mówię], że już [to] osiągnąłem i już się stałem doskonałym, lecz pędzę, abym też [to] zdobył, bo i sam zostałem zdobyty przez Chrystusa Jezusa. Bracia, ja nie sądzę o sobie samym, że już zdobyłem, ale to jedno [czynię]: zapominając o tym, co za mną, a wytężając siły ku temu, co przede mną, pędzę ku wyznaczonej mecie, ku nagrodzie, do jakiej Bóg wzywa w górę w Chrystusie Jezusie ( Flp 3, 12-14)”.
Klikając-zatrzymując się na Stacji7, mogę, możesz ze swoją misją wniesienia niepowtarzalnego piękna Twej osoby, ze swoim myśleniem, zaangażowaniem, twórczością, całą działalnością jako osoba, złapać, wsiąść do właściwego pociągu o imieniu wiara! Dokąd on pędzi? W górę, ku stacji wyznaczonej w Chrystusie Jezusie. Jeśli do Niego uda Ci się wsiąść, znaleźć w Nim, pędź ile tylko sił, a wszystko, co uczynisz będzie udane…
Jezu, to w Tobie znajduję cel mego pędzenia. Ty ukazujesz mi światło mego rozwoju, takiego, które nie przyniesie mi rozbicia, lecz piękno. Ty, który wciąż pozostajesz Pięknem ukrytym, zajaśniej w moim życiu…
Z przykrością muszę stwierdzić, ze Redakcja, “nie pędzi” z wypełnieniem kilkakrotnie złożonej obietnicy. Minęły już dwa miesiące, a obiecany czytnik do mnie nie dotarł! Troszkę wstyd jak na redakcję, która zajmuje para się wiarygodnością słów. Przypominają mi się w tym miejscu słowa Pana Jezus: kto w małej rzeczy będzie wierny…
przykre to, ale cóż zrobić…
pozdrawiam
Radosław Goliński
Piszmy więc a przyniesie to owoce w Bogu!
Tak bym chciala.zeby wszyscy wsiedli do pociagz z Chrystusem
To piękne pragnienie Mirko!!! Wpisuje się ono w Bożą mądrość, czyli w pragnienie Ojca…
pozdrawiam i dzięki
Radek
;) Ja kiedyś wsiałam do tramwaju we Wrocławiu i ludzie mnie stamtąd znają, że interesują mnie losy chrześcijan i to, co Bóg do nas mówi….i nie do wiary…..na kabinie maszynisty tramwaju był naklejony Jezus miłosierny…..i pomyślałam sobie o tym, że Jezus prowadzi ten tramwaj…..oby tak było w naszych myślach zawsze, bo to co myślimy w danej chwili to to jest w rzeczywistości……Jedźmy z Jezusem!
Super tekst przypomina co jest najważniejsze w życiu.
Z serca dziękuje wszystkim, którzy oddali głos na mój artykuł. Szczególni tym, którzy napisali swój komentarz z ciepłymi słowami – a nich Wam Pan Bóg odpłaci i dorzuci co nieco… z wyrazami szacunku Radosław Goliński
Dziekuje Radku , blogoslawionej niedzieli zycze Tobie i Twoim bliskim , i prosba pisz na blogu Stacja7
Ładny tekst. Dziękuję
Podzielam poglądy autora
świetny tekst, dzięki :)
bwrdzo dobry tekst, przypomina nam , ze czsa i zycie przemija!
Dziekuje Andreas
Pozdrawiam!
Dziekuje za ten tekst,za przypomnienie mi jaki jest mój cel ziemskiego istnienia-Chrystus. I choć to oczywiste dla wierzącego to często w codziennym pędzeniu tracimy z oczu ten właściwy cel.
Piosenka mówi : “wsiąść do pociągu byle jakiego…”. Dzięki za przypomnienie, ze pociąg nie może być byle jaki, bo pojedzie byle gdzie i okaże się, ze szkoda było czasu na tę podróż
Potrzebny taki tekst na rozpoczęcie roku akademickiego! :) Rusza tysiąc zajęć, przydatnych bardziej i mniej, przyjemnych bardziej i mniej – chciałoby się zrobić jeszcze więcej i być w jeszcze większej ilości miejsc… A może żeby zbliżyć się do celu czas zacząć rezygnować a nie robić “coś jeszcze”..
Pozdrawiam przenajserdeczniej z pięknej Łodzi! :)
Współtworzyć piękno nie tracą tempa biegu, nie rozmieniając się na drobne, czasami tylko dopełnić swoim akcentem szkic, który ktoś już zrobił, bo przecież biegniemy i tworzymy razem…inspirujące zaproszenie, pozostaje już tylko teraz przywoływać Ducha Bożego, aby pokazał, jaki fragment pracy należy do nas i …tchnął w nas Bożą – doskonale konkretną – wizje piękna :) Keep going this way !
Ma SENS! Dzięki za prawdziwe słowa :) Pozdrawiam z mglistej dzisiaj Łodzi i dziękuję za wszystkie nasze rozmowy i wspólne “mocne” akcje. Warto było! Wierzę, że do zobaczenia!
Stacja 7, to faktycznie dobry Przystanek Wiary, dobry tekst i spojrzenie za pedzeniem bez celu jak sie Boga w sercu nie ma.
dobry tekst, dziekuje Radek pozdrawiam
piekne przypomnienie po co to wszystko – dziekuje!
seria muy bueno que esto sea en español :)
Malo kto dzis mowi o celu, wszystko zorientowane jest na dzis, na doznania i odczucia
pozdrawiam z dalekiej Boliwii
Nie latwo znalezdz dzis dobry tekst… dzieki Radek
Wojtek
kluczem rozwoju jest właśnie podróżowanie i spotykanie na swojej drodze ludzi – wytrwałości w pisaniu!
Dzięki serdeczne!