Ewangelia z dn.23.11.2020.
Łk 21, 1–4.
«BOGACTWO» BIEDY
Ile warte jest życie ludzkie? Możemy się o tym “przekonać”, obserwując marsze zwolenników aborcji i znane przypadki eutanazji, czy ludobójstwa…Żyjemy w czasach, gdy istnienie jest wyceniane w pieniądzach, żeby nie powiedzieć w zacisznych gabinetach tych, którzy mają je za nic.
Każdy przeciętny człowiek stara się jakoś zarobić „na życie”. Jednemu to wychodzi lepiej, drugiemu gorzej…Ale już samo powiedzenie: “pracuję, żeby przeżyć” ma w sobie sprzeczność. Życie–jak wiemy–daje Bóg. W Swoim zamyśle wybiera On naszych ziemskich rodziców, aby–przez akt miłości–powołali nas na ten świat dla Niego. A więc nie żyjemy sami dla siebie, ani nawet dla rodziców…Jesteśmy przede wszystkim dziećmi Boga i mamy żyć na Jego chwałę.
Jak w tym kontekście wygląda nasze życie? Czy pragniemy się jedynie bogacić, a przynajmniej utrzymywać i «używać życia»? Otóż nie…Chrystus pokazuje nam–przez Swój krzyż–że mamy żyć przede wszystkim dla innych i że mamy dążyć do doskonałości przez pokutę i ofiarę oraz wyrzeczenia. To swoiste „spalanie się” dla bliźnich jest ofiarą Panu Bogu najbardziej miłą.
W naszej «ofierze» nie chodzi tylko o wspieranie finansowe potrzebujących. Otwarte serce, gotowość niesienia pomocy, a czasami choćby serdeczne i pełne troski oraz miłości słowo—jest dla drugiego człowieka więcej warte, niż największe skarby…
Z Panem Bogiem!
Jestem praktykującym katolikiem,który dostąpił w swoim życiu wielu łask Bożych–przede wszystkim głębokiego nawrócenia i uzdrowienia(w cudowny sposób)przez wiarę i modlitwę.
Uczestniczyłem w różnych rekolekcjach–od ministranckich po REO we wspólnotach religijnych.Złożyłem świadectwo”dotknięcia”przez Pana Boga do Wspólnoty”Poznanie Jezusa”w moim mieście.
Pragnę przyprowadzić do JEZUSA wszystkie dusze–a zwł te,które są daleko od Niego.
Szczęść Boże+ Andrzej Górny