„Uwiodłeś mnie, Panie, a ja pozwoliłem się uwieść; ujarzmiłeś mnie i przemogłeś.” Słowa dramatycznego wyznania Jeremiasza szczególnie mocno przemówiły do mnie w ostatnią niedzielę sierpnia. I zostały. Cały miesiąc zajął mi powrót na bloga a ...
Sumienie nie daje mi spokoju. Najpierw moje, ponieważ nieustannie dokucza mi rozdźwięk między tym co rozpoznaję jako słuszne, a tym co słyszę w oficjalnych wypowiedziach moich pasterzy. Biskupów i księży. Kolejny problem to sumienie człowieka ...
Na wstępie (choć nie jest to może zbyt dobry zabieg marketingowy) odpowiem na pytanie zawarte w tytule: oczywiście, uważam że mogą i są. Współcześnie zresztą zgodzi się ze mną większość przytomnych umysłowo wierzących. Ba, uważam ...
Mam wielkiego przyjaciela, człowieka (prawie) świętego, który zamiast słów „miłość chrześcijańska”, „zażyłość” czy „przyjaźń” upodobał sobie słowo „serdeczność”. Stosuje je wobec miłości przyjacielskiej, codziennego okazywania sobie dobra we wspólnocie, ale też podejścia do bliźnich po ...